Najwyższa Izba Kontroli opublikowała wyniki kontroli w Morskiej Stoczni Remontowej „Gryfia”. Izba krytycznie odniosła się m.in. do sposobu przygotowania i realizacji nowego doku pływającego. Kontrolę, tym razem poselską przeprowadził Arkadiusz Marchewka z Platformy Obywatelskiej.
Byłem wczoraj na kontroli poselskiej i specjalnie wszedłem na teren stoczni, żeby zobaczyć jakie są postępy przy budowie tego doku i mam wrażenie, że mamy do czynienia ze Stępką 2.0. Mijają już trzy miesiące od momentu kiedy ten dok miał być gotowy – nie dzieje się tam zupełnie nic. I nikt nie był w stanie odpowiedzieć kiedy to zostanie skończone, czy w ogóle zostanie skończone, za jakie pieniądze zostanie skończone i to jest kluczowe dzisiaj. Politycy PiS podobnie jak przy stępce – przyjechali, pokazali palcem “tutaj coś będziemy robić”, tylko w żaden sposób nie uzasadnili tego ekonomicznie i wyszła z tego wielka katastrofa.
Gryfia otrzymywała dotacje dla przedsiębiorstw o strategicznym znaczeniu dla obronności państwa, to w związku z remontem ORP „Lublin” wchodzącego w skład 8. Flotylli Obrony Wybrzeża. NIK wytknęła stoczni opóźnienia w realizacji remontu.
8 lutego przyszłego roku będziemy obchodzili pięciolecie rozpoczęcia remontu i do tej pory nikt nie wie kiedy “Lublin” ukończy swój remont. Za PRL pod koniec lat osiemdziesiątych te jednostki były budowane w okresie dwóch lat, w tej chwili biorąc pod uwagę czas budowy, moglibyśmy zaczynać budowę albo już być zaawansowanej budowie trzeciej jednostki od początku. To są też publiczne środki.
– Mówi Pełnomocnik Marszałka Województwa ds. Gospodarki Morskiej, Rafał Zahorski.
Poseł Marchewka złożył dziś wniosek do NIK o przeprowadzenie kontroli pod względem legalności i gospodarności w Funduszu Rozwoju Spółek, “Gryfii” i Stoczni Szczecińskiej “Wulkan”.