Stanisław Wądołowski: „Doskonale pamiętam podpisanie Porozumień Sierpniowych w Szczecinie”

42 lata temu podpisano porozumienia ze strajkującymi w Stoczni Szczecińskiej, które dały iskrę do tych wielkich zmian, jakie później wydarzyły się w Europie. Cały ten czas doskonale pamięta nasz gość dzisiejszej Rozmowy Dnia – Stanisław Wądołowski, uczestnik porozumień sierpniowych.

Ja doskonale pamiętam, bo przy tym uczestniczyłem od początku do samego końca. Stąd nie mieliśmy nawet prawników w Szczecinie, bo po prostu sami musieliśmy rozwiązywać te sprawy. Byliśmy odpowiedzialni za to, co robimy. Myślę, że porozumienia szczecińskie wypadły naprawdę dobrze. Pierwszego dnia nie byłem w Stoczni, co mówiłem wiele razy – przyszedłem następnego dnia i dowiedziałem się, że na moim wydziale ludzie byli wypędzani do domu.

– Wspomina nasz gość.

W tamtych czasach strajkowanie wymagało bardzo dużej odwagi.

Tak, ale my za sobą mieliśmy jeszcze trudniejsze dwa strajki – uczestniczyłem w obu, a to był rok 1970 i 1971. W 1971 wywalczyliśmy wybory do Wolnych Związków Zawodowych. Mieliśmy za sobą już wiele lat walki i to nam dało pewność siebie w załatwianiu różnych spraw z rządem.

Posłuchaj Rozmowy Dnia: