Naszym dzisiejszym gościem Rozmowy Dnia był Barnaba Trzepizur, który wyruszył w drogę ze Świnoujścia na Hel w ramach “Wyzwanie za marzenie”. Temu wszystkiemu przyświecał szlachetny cel – pomoc małej dziewczynce. Skąd pomysł na taki wyjazd? Spontanicznie, czy może zaplanowany? O tym wszystkim opowiedział nam w porannej audycji.
Na Hel ze Świnoujścia dotarłem rowerem, zajęło mi to 35 godzin. Cała akcja była zorganizowana w celu zebrania pieniędzy dla małej Hani.To był taki spontaniczny pomysł. Już od dwóch lat chodziło mi po głowie, żeby odbyć taką podróż, tylko bardziej rekreacyjnie i około tygodnia. Teraz gdy pojawiła się sprawa z Hanią, to postanowiłem to połączyć.
– Tłumaczył nasz gość.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: