Spowodował kolizję, bo nie dostosował się do prędkości. Poprosił kolegę o wzięcie winy na siebie

26-letni kierowca skody spowodował kolizję na ulicach Szczecina – stracił panowanie nad kierownicą i w efekcie uderzył w słup. Mężczyzna wcześniej otrzymywał już mandaty, teraz otrzyma kolejny w wysokości 5 tysięcy złotych.

Na ulicy Eskadrowej w Szczecinie policjanci z naszego Wydziału Ruchu Drogowego przybyli na miejsce, zastali dwóch mężczyzn. Jeden z nich przyznał się do kierowania pojazdem i uderzeniem w słup latarni. Dociekliwość policjantów i współpraca z operatorami monitoringu pozwoliły na ustalenie faktycznego przebiegu zdarzenia. Jak się okazało, sprawcą kolizji nie był mężczyzna, który się do tego przyznawał, ale drugi z uczestników, który twierdził, że jest pasażerem. Podczas rozmowy z funkcjonariuszami przyznał się, że chcąc uniknąć ukarania z powodu dużej ilości punktów karnych, poprosił kolegę o wzięcie winy na siebie.

– Mówi Paweł Pankau z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Przypomnijmy, że główną przyczyną zdarzeń drogowych ze skutkiem śmiertelnych z winy kierowcy jest właśnie niedostosowanie się do prędkości.

 

Foto: KMP Szczecin