Prawo i Sprawiedliwość chce zmienić ustawę, która ułatwiłaby usunięcie prezesa, jednak do tej zmiany potrzebuje głosów opozycji. Ta z kolei do zmiany ustawy ręki nie chce przyłożyć. Dlaczego – wyjaśnia Grzegorz Napieralski, poseł z ramienia Koalicji Obywatelskiej.
– Po to buduje się konstytucje. Po to buduje się ważne urzędy w państwie, które mają być poza wpływem politycznym, żeby dać komfort pracy ważnego urzędnika. Nie będziemy zmieniać konstytucji pod jednego złego polityka, czy pod jedną złą osobę. No to jest problem dziś PiS-u. Trzeba go było nie wybierać.
Napieralski przekonuje również, że sprawa Banasia będzie rysą na rozpoczynającej się powoli kampanii prezydenckiej.
– PiS nabroił bardzo, popełnił duży błąd i ma z tym problem. To będzie oczywiście rysą na tej kampanii. To będzie problem. Stąd PiS chcę się tego problemu jak najszybciej pozbyć. No ale prezes NIK-u nie zamierza im w tym pomóc.
W jaki sposób uda się tę sprawę rozwiązać i czy Marian Banaś sam poda się do dymisji, tego na razie nie wiadomo.
Cała rozmowa: