Koparka, która wyburzała koszalińskiego związkowca… złamała się i przewróciła na bok. Operatorowi nic się nie stało. Jak informuje policja o sprawie został poinformowany nadzór budowlany.
Niebezpiecznego incydentu nie komentuje Urząd Miasta – mówi rzeczniczka Anna Makarewicz
– zdarzenie miało miejsce na terenie prywatnej inwestycji. Dlatego Urząd Miasta nie jest stroną i nie komentuje sytuacji. Z informacji, które mamy wynika, że podczas rozbiórki doszło do awarii koparki. Kabina z operatorem odłączyła się od korpusu maszyny. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Związkowiec to najstarszy budynek w Koszalinie, jego rozbiórka od początku budzi wątpliwości. Dochodziło już do niebezpiecznych incydentów. Spadł gruz na ulicę Zwycięstwa, czy obsunęła się ściana.