19- letnia stargardzianka i o rok starszy od niej mężczyzna wykazali się obywatelską postawą. W miniony weekend uniemożliwili jazdę samochodem obywatelowi Chorwacji, który miał w organizmie prawie dwa promile alkoholu.
Kobieta i mężczyzna o sprawie powiadomili policję.
– Stargardzcy policjanci w sobotnią noc wezwani zostali pod jeden z lokali nocnych przy ulicy Wyszyńskiego – opowiada podkom. Łukasz Famulski z KPP Stargard.
Młodzi ludzie uniemożliwili kierowcy pojazdu marki Dacia Lodgy oddalenie się i oczekiwali z nim do przybycia mundurowych.
Zatrzymanym okazał się 41-letni mieszkaniec Chorwacji, który wyjaśnił, że w wolnej chwili po pracy postanowił z kolegami zwiedzić nocne lokale, a w trakcie zabawy spożywał alkohol. Badanie w jego organizmie wykazało prawie dwa promile alkoholu. Podejrzewany trafił do policyjnego aresztu, a kolejnego dnia po wytrzeźwieniu usłyszał stosowny zarzut. Zgodnie z obowiązującymi przepisami poddał się również samoukaraniu.