Kamil Stoch przerwał w Willingen pasmo zwycięstw w Pucharze Świata. Ale chociaż był piąty, prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał.
Zwyciężył Niemiec Andreas Wellinger, przed Austriakami Stefanem Kraftem i Manuelem Fetnerem. Stoch jest zadowolony, zwłaszcza z pierwszego skoku. Drugi mógłby być lepszy – mówił portalowi Ski-jumping
Żyła był dziesiąty, Kot trzynasty, tuż za nim Dawid Kubacki, a na 15. pozycji zawody ukończył Ziobro. W sobotę Biało-Czerwoni wygrali konkurs drużynowy. Kolejne konkursy – w najbliższy weekend na Mamuciej skoczni w niemieckim Oberstdorfie.