Nowy mural pojawił się na ścianie filii nr 9, Koszalińskiej Biblioteki Publicznej przy ulicy Struga, jednak tylko część projektu jaki odmieni teren przy bibliotece.
Wydaje mi się, że właśnie takie intensywne kolory przyciągają najbardziej. Podoba mi się bardzo i jest przyciągający. To jest troszeczkę na takim zaciszu i nie bardzo widoczne, ale ktoś kto przejdzie to na pewno zwróci uwagę.
Może być, ale wolę jakieś postacie, na przykład „Latarnik” Sienkiewicza, to może jakąś latarnię morską, to tak bym wolała. Teraz to starszych może przyciągnie, bo młodzież to już nie czytuje.
Mieszkam tu od 11 lat na tej dzielnicy, teraz jest tak ponuro na dworze. A ten mural przyciąga, więc się przyda. Fajnie że jest.
Na każdym etapie czytelnicy też bardzo kibicowali i to było najpierw taki szkic, a wtedy już mieszkańcy pytali co się dzieje i było takie zamieszanie. Faktycznie zaglądali, patrzyli jak to się dzieje. Mieliśmy też grupę przedszkolną, która przyszła gdy była jeszcze pusta ściana. Teraz wchodzą i jest takie „wow, czy można sobie zrobić zdjęcie?”. Dzieciaki były bardzo pod wrażeniem, pytali czy to już na stałe. Teraz wiadomo, że to jest biblioteka.
