Zgłosił się właściciel pozostawionego w Goleniowie samolotu

Właściciel pasażerskiego Boeinga 737-800 pozostawionego na lotnisku w Goleniowie (zachodniopomorskie) zgłosił się po odbiór samolotu. Maszyna stała na płycie lotniska od półtora miesiąca.

„Właściciel zgłosił się po ten samolot i poleciał do Katowic do hangaru. Sądzimy, że w tamtym miejscu, taką mamy informację od właściciela, będzie przygotowany dla innej linii lotniczej, aby dalej służyć i latać” – rzecznik prasowy portu lotniczego Szczecin-Goleniów Krzysztof Domagalski.

 

Samolot ukraińskich linii Azur Air Ukraine w marcu przyleciał do Goleniowa z Szarm el-Szejk. Podróżowała nim grupa obywateli z Ukrainy, którzy przebywali na wakacjach w Egipcie. Po wylądowaniu obsługa samolotu poinformowała pracowników lotniska, że nie są już pracownikami linii Azur Air.

 

Boeing 737-800 stał na lotnisku w Goleniowie półtora miesiąca. Dzienna opłata za jego postój wynosiła 600 zł.

 

„To jest raptem 26 tys. zł. za półtora miesiąca postoju samolotu, który waży 80 ton i zajmował powierzchnię, porównując z parkingiem, około 50 samochodów osobowych” – dodał Domagalski.

 

W międzyczasie maszyna przechodziła różnego rodzaju przeglądy techniczne. Jak informuje rzecznik prasowy lotniska Szczecin-Goleniów samolot wart jest około 70 mln dolarów.(PAP)

 

autorka: Małgorzata Miszczuk