„Ty tępa dzido je****, lesbijko, żałuje, że ci mocniej nie przyje***em” – z takimi słowami wobec swojej osoby spotkała się posłanka Koalicji Obywatelskiej Magdalena Filiks podczas wiecu wyborczego Andrzeja Dudy w Myśliborzu. Spotkanie z Prezydentem odbyło się 2 lipca ubiegłego roku. Agresywny zwolennik Dudy nie poprzestał na wyzwiskach, ale też uderzył ją i próbował wytrącić jej z ręki telefon, którym nagrywała zajście.
Byłam obrażana, popchnięta i uderzona. Takie osoby czują się bezkarne i tak łatwo przekraczają granice, tak często są agresywne w sporach politycznych, przekraczając granice przyzwoitości, łamiąc prawo – powiedziała Magdalena Filiks (Posłanka Koalicji Obywatelskiej)
„Nie wiem, czy pamiętacie jeszcze „ bohatera” z Myśliborza, który ubliżał mi na wiecu wyborczym pana Dudy? Uderzył mnie nawet (tak, żeby policjant nie widział) i uśmiechnięty do kamery oznajmił, że żałuje, że tak słabo mi „ j… ł”. Pan Daniel – prawicowy chojrak straszył mnie jeszcze jak odjeżdżał i pluł przez szybę na chodnik. Poświęciłam mu swój cenny czas i pan Daniel K. nie będzie już chojrakiem. Został skazany prawomocnym wyrokiem karnym za swoje występki i występy do kamery” – czytamy na fan page Magdaleny Filiks.
Daniel K. prawomocnym wyrokiem Sądu został skazany na 6 miesięcy ograniczenia wolności w postaci wykonywania nieodpłatnej pracy na cele społeczne.
Foto: Kadr z nagrania posłanki Magdaleny Filiks