Pogoń Szczecin wygrywa, a do tego może się podobać – na takie połączenie czekali kibice przy Twardowskiego, którzy dzisiaj widzieli, jak Portowcy wygrywają z Zagłębiem Lubin 3-0.
Pierwszą bramkę dla Granatowo-Bordowych strzelił dzisiejszy jubilat, Damian Dąbrowski. Pomocnik nie strzelił gola „z gry” od ponad 6 lat, ale jak już strzelił, to zgłosił akces do bramki sezonu. Po nietypowym rozegraniu rzutu wolnego Dąbrowski mierzonym uderzeniem spoza szesnastki pokonał Kacpra Bieszczada. Ten piłkę z siatki musiał wyjmować jeszcze dwa razy. Raz, w 63. minucie, kiedy Pontus Almqvist uciekł z piłką przez całe boisko, po czym zostawił kwestię wykończenia Kamilowi Grosickiemu, a minutę później sam Almqvist cieszył się ze swojej drugiej bramki w Szczecinie.
Pogoń tym zwycięstwem utrzymuje trzypunktowy dystans do liderującej Wisły Płock, warto jednak podkreślić, że Portowcy mają rozegrane jedno spotkanie mniej, niż Nafciarze. To zaległe spotkanie, z Rakowem Częstochowa, będzie rozegrane już w środę na stadionie w Częstochowie i jeżeli zawodnikom trenera Gustafssona uda się je wygrać, zrównają się punktami z Wisłą.
Foto: Twitter/Pogoń Szczecin