Z promilami. Na skuterze. Prosto w latarnię. Groźny wypadek w Koszalinie.

Na ulicy Szymanowskiego w Koszalinie doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Skuter, którym podróżowały dwie osoby wbił się w latarnię.

Do wypadku doszło w niedzielny wieczór. O zdarzeniu mówi asp. Izabela Sreberska z koszalińskiej policji:

Do zdarzenia doszło około godziny 21:00 w Koszalinie, przy ul Szymanowskiego. Policjanci którzy przybyli na miejsce ustalili, że kierujący skuterem marki Romet, podczas poruszania się ulicą Szymanowskiego nie dostosował prędkości do warunków panujących na jezdni w wyniku czego zjechał z drogi na chodnik i uderzył w lampę oświetlenia miejskiego. Z uwagi na obrażenia 39-letni kierujący skuterem został przetransportowany do koszalińskiego szpitala. Została pobrana mu krew na zawartość alkoholu oraz środków odurzających. Wspólnie podróżująca z nim 26-letnia pasażerka również została przetransportowana do koszalińskiego szpitala. Badanie alkomatem wykazało u niej prawie trzy promile alkoholu w organizmie. Kobieta po opatrzeniu opuściła szpital.

Mężczyzna, z uwagi na obrażenia nie był w stanie poddać się badaniu. Czy był trzeźwy, okaże się po analizie wyników badań krwi.