Według prezesa klubu – Pawła Księdza, czynnikiem który sparaliżował biało-bordowych była debiutancka trema. W niedzielę powinno być lepiej. O 17 w hali OSiR stargardzianie zmierzą się z kolejnym trudnym rywalem – Treflem Sopot.
– Mam cały czas nadzieję, że ten mecz niedzielny troszkę inaczej nam się ułoży. Zawodnicy powinni już czuć tę atmosferę ekstraklasy. Wiemy, że 80 procent zespołu to ten skład pierwszoligowy – mówi Ksiądz.
Trefl Sopot w pierwszym meczu uległ u siebie ekipie Polskiego Cukru Toruń 72:76. W ekipie znad morza występuje wychowanek biało-bordowych – Paweł Leończyk