Sezon na morsowanie w pełni. W pełni również sezon startów w dyscyplinie zwanej pływaniem lodowym. Z mistrzostw świata w Głogowie zawodnicy Klubu Morsów ESKIMOS z Mielna – Aldona Prusinowska i Zbigniew Choiński wracają z naręczem medali.
Ta dyscyplina przyciąga ludzi z bardzo wielu krajów. W Głogowie to było ponad 300 zawodników z blisko 30 krajów, nawet z Hong Kongu, Australii czy Maroka, więc egzotycznych krajów do zimowego pływania. To są zawody dla prawdziwych pływaków, dla osób z doświadczeniem w pływaniu. Porównując to do morsowania to morsowanie to jest że tak powiem “moczenie tyłeczków” może do szyi, jedni z głową, inni bez. Natomiast tutaj to jest rzeczywiście trudna dyscyplina, bo nie dość że woda jest zimna, to jeszcze trzeba się ścigać. To jest potężny wysiłek dla organizmu.
Mówi Zbigniew Choiński z mieleńskiego Klubu Morsów ESKIMOS.
Pływanie lodowe jest dyscypliną zakwalifikowaną jako sport ekstremalny. Zawodnicy startują w basenie o temperaturze wody poniżej 5 stopni celsjusza, gdzie nie ma możliwości użycia pianek oraz innego sprzętu pływackiego.
Fot: Mieleński Klub Morsów “Eskimos”, Facebook