Strażacy z Koszalina dostali wezwanie o zapalonej maszynie do maglowania odzieży w pralni. Do wydarzenia doszło w miejscowości Mielenko.
Pożar bardzo szybko został opanowany i na szczęście nic poważnego się nie zadziało. Z informacji, którą otrzymałem wyszło, że było to jedno z urządzeń w pralni.
– Mówi Bartosz Zawiałow, rzecznik prasowy Straży Pożarnej w Koszalinie.
Pralnia w Mielenku to zakład funkcjonujący od 30 lat