Wracamy powoli do normalności

Wreszcie możemy pójść do kosmetyczki. Przedsiębiorcy z utęsknieniem czekają na klientów. O poranku w jednym z salonów fryzjersko- kosmetycznych w Stargardzie sprawdzamy czy wizyty będą bezpieczne.

Z obostrzeń które weszły na chwilę obecną obowiązuje: nieużywanie telefonów komórkowych, odstęp między klientami około 2 metrów, szczególna dezynfekcja, zapisy tylko na telefon i umówioną godzinę. Zrezygnowaliśmy też z poczekalni  – mówi kosmetyczka Anna Liwosz

 

Tak przygotowane są fryzjerki i kosmetyczki. A z gotowymi paznokciami i nową fryzurą – będzie można pójść na kawę! To, co było nielegalne, staje się znów legalne.

Dzisiaj wracamy do jedzenia 'na mieście’. Będzie to jednak ucztowanie na nowych zasadach, bo restaurator będzie musiał regularnie dezynfekować klamki, stoliki i toalety. Lokale będą musiały też zmniejszyć maksymalną liczbę gości, bo dystans między klientami musi wynosić minimum dwa metry. Od dzisiaj restauracje będą mogły przyjmować gości zarówno w środku, jak i w ogródkach gastronomicznych.