Od protestów organizowanych przez Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych minęło już kilka miesięcy. Nie udało się jednak wypracować rozwiązań, które byłyby dla sektora transportowego satysfakcjonujące.
Na trudną sytuację sektora TSL zwraca uwagę prezeska Grupy CSL Laura Hołowacz. – Około 1.400 firm transportowych w całej Polsce jest w procesie restrukturyzacji. Ostatnie lata spowodowały, że sytuacja pogorszyła się, nie było wsparcia ze środków Unii Europejskiej na odnowę taboru. Wymagania rynkowe są takie, żeby była jak najmniejsza emisja Co2, więc krajowi przewoźnicy będą musieli go odnowić. Od początku inwazji rosyjskiej na Ukrainę doszła kwestia, że na granicy wschodniej przewozów nie ma – tłumaczy Laura Hołowacz. Północna Izba Gospodarcza zaapelowała do parlamentarzystów, ale także do eurodeputowanych o to, że sprawy sektora transportowego wymagają większej uwagi. Jeżeli nie będzie odpowiedniej reakcji, przewoźników czeka skala bankructw i upadłości.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio/Archiwum