„Ponad milion ton węgla z rosyjskich portów trafiło w ostatnim czasie do Polski. Transport małymi jednostkami z obwodu leningradzkiego realizują rosyjscy marynarze” — napisał w mediach społecznościowych senator KO Krzysztof Brejza. Zamieścił również nagrania ze Szczecina na potwierdzenie swojej tezy. Krajowa Administracja Skarbowa, Urząd Morski w Szczecinie nie potwierdzają tych doniesień.
Wojewoda Zbigniew Bogucki twierdzi, że to gra wyborcza senatora Koalicji Obywatelskiej.
To jest taka bardzo brutalna kampania wyborcza. Brejza być może nie ma nic do powiedzenia swoim wyborcom tam, gdzie startuje, więc przyjechał na Pomorze Zachodnie. My tutaj działamy, my tutaj prężnie prowadzimy nasze sprawy, no i próbuje coś insynuować. Niech przedstawi dowody, niech powie, że to jest na pewno, że ma te dowody, no to wtedy będziemy dyskutować. To jest bardzo nieuczciwe, jeżeli mówi się, rzuca się różnego rodzaju oskarżenia, ale mówi się, no ja przypuszczam, mnie się wydaje, prawdopodobnie tak jest, wszystko na to wskazuje. Twarde dowody albo ma te dowody, albo ich nie ma i albo mówi o tym mieszkańcom i faktycznie trzeba wtedy to wyjaśnić, albo po prostu nie zabiera się głosu – mówi Zbigniew Bogucki, wojewoda zachodniopomorski
Do sprawy odniósł się również wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk, który oświadczył, że „jest to węgiel kazachski”, sprowadzany przez firmy szczecińskie. Gróbarczyk podkreślił też, że „do żadnego złamania embarga nie doszło i jest to potwierdzone w dokumentach”.