W najnowszym spektaklu Teatru Współczesnego w Szczecinie „Dobry Piesek”, w którym autorzy biorą pod lupę trwającą od tysięcy lat relację między ludźmi a czworonogami, na scenie pojawiają się żywe psy, a także „Wimuś” robot-pies wypożyczony z Wydziału Inżynierii Mechanicznej i Mechatroniki ZUT.
– „Na prośbę autorów w przygotowania zaangażowano studentów Mechatroniki ZUT: Jakuba Jasiejkę i Krystiana Grzyba. Przeszkolili oni aktorów z możliwości i obsługi robota, brali też czynny udział w planowaniu sceny, w której występuje Wimuś. Jak opowiada Jakub Jasiejko – Prawdziwe psy na początku reagowały na naszego robopsa strachem i agresją. Jego akcje, takie jak głośne tupanie czy gwałtowne ruchy powodowały w zwierzakach stres, dlatego zrezygnowano z ich wspólnego występu. Zwinność i możliwości robopsa wywierają na publiczności spore wrażenie” – mówi Emilia Kujawa z Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego
Scena z „Wimusiem”, niczym wisienka na torcie, odbywa się na samym końcu przedstawienia, przedstawiona jest w niej relacja człowieka z urządzeniem sterowanym za pomocą sztucznej inteligencji.
Fot. Teatr Współczesny w Szczecinie