Ciało wieloryba, które niedawno zostało odnalezione w świnoujskim porcie zostało zatopione na otwartym morzu.
Ciało ssaka zauważono 25 lipca. Urząd Morski uzyskał zgodę Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Szczecinie na zatopienie zwierzęcia „do samoistnego rozkładu w Zatoce Pomorskiej” – podaje PAP.
„– Szczątki znajdowały się w wodzie co najmniej kilka tygodni, może miesięcy – powiedział PAP obserwujący akcję w Świnoujściu prof. Andrzej Ossowski, kierownik Katedry Medycyny Sądowej i Zakładu Genetyki Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. – Chcieliśmy pobrać próbki, materiał kostny. Bardzo mnie to interesowało jako genetyka, ale okazało się zbyt niebezpieczne. Waleń mógł „wybuchnąć” – dodał Ossowski.”