W wieku 73 lat odeszła Majka Cierocka, znana stargardzka artystka, reżyserka i pedagog. Z wielką pasją zaszczepiała w młodych ludziach miłość do sztuki, zwłaszcza do teatru.
Nie bała się mówić tego, co myśli.
Po wypadku samochodowym porzuciła plany o karierze aktorskiej i poświęciła się nauczaniu.
– Umieć i uczyć to dwie różne sprawy – mówiła na naszej antenie.
W poprzednim roku z rąk Prezydenta Miasta Stargardu odebrała nagrodę za całokształt twórczości.
Zmarła po długiej i ciężkiej chorobie.