Strażaków, ratowników medycznych i policjantów postawił wczoraj na nogi wędkarz, który wybrał się na ryby na Odrę.
W jego poszukiwaniach, prowadzonych w okolicach Widuchowej po zapadnięciu zmroku i w bardzo kiepskich warunkach atmosferycznych, brało udział kilkadziesiąt osób. Koniec końców, jak informuje Dariusz Schacht z Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej, okazało się, że akcja była zupełnie zbędna.
53-latka namierzono około godziny 18.
fot. OSP Widuchowa