Od dwóch lat żyjemy z pandemią, a w tym roku mamy styczność z wojną w Ukrainie. W tym roku wiele osób ma pod swoim dachem ukraińskie rodziny – w jaki sposób świętować Wielkanoc? Czy warto zaprosić uchodźców z Ukrainy do wielkanocnego stołu? Nawet jeżeli świętują oni później niż my? Naszym gościem dzisiejszej Rozmowy Dnia jest ks. kan. dr Janusz Posadzy z Parafii NMP Królowej Świata.
Mają święta tydzień później, ale to nie przeszkadza dzielić się z nimi naszym przeżywaniem tu i teraz z tymi ludźmi, którzy doświadczyli okrucieństwa wojny, ucieczki, musieli zostawić swój dobytek. Musieli przede wszystkim ratować swoje życie, swoich dzieci i myślę, że to jest ważny moment, by przytulić wręcz tych ludzi do swojego serca i dać im odczuć, że przeżywamy wszystko razem.
– Odpowiedział nasz gość.
Posłuchaj Rozmowy Dnia: