Mieszkańcy Pomorza Zachodniego mogli w ten weekend obserwować zorzę polarną. Najlepiej widoczna była dla obserwatorów stojących na przykład na nadbałtyckiej plaży.
– Zorze można ujrzeć w Polsce jak najbardziej. Dużo zależy od tego, jak duży i jak gwałtowny jest wybuch na Słońcu. Jeżeli te wybuchy słoneczne wygenerują CME, czyli tak zwaną plazmę w kierunku Ziemi, jeżeli warunki oczywiście również na to pozwolą, wtedy możemy obserwować zorze z północnego horyzontu. A jeżeli te warunki są naprawdę spektakularne, to można ją ujrzeć nawet nad samą głową – mówi Patryk Chamerski, łowca burz.
Niewykluczone, że jeszcze w tym roku zobaczymy zorzę polarną na Pomorzu Zachodnim.