Podczas pogrzebu na nowym cmentarzu jeden z żałobników zasłabł. Dzięki szybkiej reakcji pozostałych osób mężczyzna został uratowany. W niesieniu pomocy pomógł automatyczny defibrylator. To jedno z kilkudziesięciu takich urządzeń, które są zlokalizowane w różnych częściach Stargardu.
Uczestnicy pogrzebu błyskawicznie zareagowali na zasłabnięcie. AED został ściągnięty ze ściany budynku i uruchomiony. Jednocześnie wezwano karetkę. Zespół pogotowia ratunkowego pojawił się na miejscu w krótkim czasie i udzielił poszkodowanemu profesjonalnej pomocy. Ważne, że pozostali żałobnicy mieli odpowiednią wiedzę i nie zawahali się skorzystać z AED. To właściwe zachowanie, które naprawdę może uratować życie.
Urządzenia AED są intuicyjne – może ich użyć każdy, nawet osoba nieznająca zasad resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Automatyczny defibrylator wydaje polecenia głosowe i dokładnie instruuje, co należy po kolei zrobić. W naszym mieście mamy 16 takich urządzeń w ramach Publicznej Sieci Defibrylatorów Zewnętrznych i 7 w autobusach MPK. Dokładną lokalizację najbliższego AED można sprawdzić w bezpłatnej aplikacji Staying Alive.
Zdjęcia: MPGK w Stargardzie