Nie jeden raz informowaliśmy o tym, że strażnicy miejscy pomagają zwierzętom, które znalazły się w niebezpieczeństwie. Do takiego zdarzenia doszło w Szczecinku.
Jenot ugrzązł w siatce ogrodzenia jednej z posesji. Przebywał już tam cztery dni. Strażnicy musieli siatkę wyciąć. Tego typu zdarzeń jest bardzo dużo, nie tylko dotyczących zwierząt domowych. Szereg z nich dotyczy zwierząt dziko żyjących. To są zwierzęta, które w wyniku naszej ekspansji na tereny leśne, zmuszone są do przebywania na terenie miasta. Zwierzęta szukają również łatwego żeru, ludzie pozostawiają odpadki pod śmietnikami, dokarmiają, nie zdając sobie sprawy z tego, że te zwierzęta stanowią zagrożenie, a ich życie w środowisku miejskim jest również w niebezpieczeństwie – mówi Grzegorz Grondys, komendant Straży Miejskiej w Szczecinku
Akcja ratowania jenota zakończyła się sukcesem. Po rozcięciu siatki jenot odzyskał wolność.
Foto:Facebook/Straż Miejska w Szczecinku