Po oddaniu krwi krwiodawcy przysługuje dzień wolny, kwestię tę reguluje rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z 1996 roku. Chcący zachować anonimowość goleniowianin, pracujący w fabryce opakowań blaszanych twierdzi, że swoich przełożonych o nieobecności w pracy powiadomił z dwudniowym wyprzedzeniem, a mimo to nałożono na niego karę porządkową w formie upomnienia. Od decyzji się odwołał, w tym miesiącu poinformowano go jednak, że kara zostaje podtrzymana. A to, jak uważa, rażąco łamie prawa pracownicze.
– Każdy inny pracownik będzie zastanawiał się czy może sobie wziąć dzień wolny. O to chyba chodziło, żeby zastraszyć kadrę – mówi ukarany pracownik.
Komentarza od zarządu goleniowskiej fabryki nie udało nam się dzisiaj uzyskać.
Paweł Palic