Na Bałtyku doszło do poważnego wypadku – zderzyły się dwie jednostki, a do morza wyciekło paliwo, zanieczyszczając wodę, plażę oraz zagrażając zwierzętom. Na szczęście to tylko scenariusz międzynarodowych ćwiczeń Balex Delta 2025, które odbywają się w Świnoujściu.
Balex Delta 2025 – realistyczny trening służb ratowniczych
Ćwiczenia zakładają katastrofę ekologiczną: rozległy rozlew paliwa, zanieczyszczenie plaży między Świnoujściem a Międzyzdrojami oraz uwięzione w ropie ptaki. W trakcie akcji służby natrafiają również na beczki z nieznaną zawartością, co dodatkowo komplikuje działania.
– Zapewnienie bezpieczeństwa mieszkańcom i przygotowanie na sytuacje kryzysowe to nasz priorytet – podkreśla Adam Rudawski, wojewoda zachodniopomorski, koordynujący część lądową. – Cały trening traktujemy jak realny wypadek. Chcemy sprawdzić procedury, skuteczność służb i wyciągnąć wnioski na przyszłość.
Udział międzynarodowych służb
W manewrach uczestniczy blisko 400 osób, w tym połowa w części lądowej. Na Bałtyk wypłynęły faktyczne jednostki, a plaże zabezpieczają polskie i zagraniczne służby. W ćwiczeniach biorą udział przedstawiciele z:
- Polski,
- Danii,
- Estonii,
- Finlandii,
- Litwy,
- Niemiec,
- Szwecji.
Organizatorem Balex Delta 2025 jest Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa (SAR), a Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki odpowiada za część lądową.
Realistyczny scenariusz
Aby ćwiczenia były jak najbardziej wiarygodne, służby wykorzystały popcorn imitujący ropę, sztuczne ptaki wymagające oczyszczenia oraz prawdziwe beczki. – Ćwiczenia odbywają się w realnych warunkach, co pozwala nam lepiej przygotować się na potencjalne zagrożenia – dodaje Rudawski.
Świnoujście – atrakcja dla mieszkańców i turystów
Organizatorzy podkreślają, że manewry nie zakłócają życia mieszkańców ani wypoczynku turystów. Co więcej, będzie okazja zobaczyć sprzęt i jednostki ratownicze z bliska – w czwartek, 28 sierpnia, w godzinach 10:00–12:00, przy nabrzeżu Władysława IV w Świnoujściu.
foto/video: Zachodniopomorski Urząd Wojewódzki w Szczecinie