Nad jeziorem w Rosnowie w powiecie koszalińskim doszło do tragedii. W sobotę, około godziny 2.00 nurkowie wyłowili ciało mężczyzny. Najprawdopodobniej wpadł on do jeziora podczas festynu, odbywającego się w miejscowości.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 23:20. Rodzina mężczyzny poinformowała nas o tym, że 51-latek wszedł do wody i po chwili w niej zniknął. Na miejsce została skierowana Ochotnicza Straż Pożarna, jak również płetwonurkowie WOPR Białogard i ci funkcjonariusze przeczesywali jezioro do godziny 2:20. Po godzinie 2:20 płetwonurkowie wydobyli ciało mężczyzny na brzeg. Okoliczności są tutaj jasne – mieszkaniec Rosnowa najprawdopodobniej się poślizgnął. W związku z tym, że okoliczności tego zdarzenia były jasne, prokurator podjął decyzję o tym, aby nie wykonywać już dalszych czynności – mówi Monika Kosiec z koszalińskiej policji.
To piąta ofiara śmiertelna w regionie koszalińskim w tym sezonie wakacyjnym.