Tak twierdzi Paweł Jakubowski, prezes polskiego LNG.
– Terminal jest wykorzystywany w bardzo dużym zakresie. Średnio w Europie terminale są wykorzystywane w 20, czasami 30 procentach jeżeli chodzi o moc faktycznie wykorzystaną. W Świnoujściu tak naprawdę 30 procent wykorzystania mieliśmy już w 2017 roku. W ubiegłym roku dobrnęliśmy prawie do 60. Jesteśmy obiektem, który jest jednym z najbardziej wykorzystywanych spośród tego typu obiektów w Europie. – podkreśla Paweł Jakubowski.
To, zdaniem prezesa LNG oznacza, że gazoport jest bardzo potrzebny.
– Gazoport to jest nasze okno na globalny rynek. LNG jest produktem globalnym i tak naprawdę to my decydujemy od kogo ten gaz chcemy sprowadzać. Możemy swobodnie wybierać. Możemy kierować się takimi kryteriami jak cena, bezpieczeństwo, przewidywalność partnerów. W związku z tym tutaj wszystko zależy od nas i wszystko jest w naszych rękach. – przekonuje prezes polskiego LNG.
Paweł Jakubowski dodaje też, że Polska potrzebuje nowych, niezależnych źródeł pozyskiwania gazu ziemnego, który w gospodarce wykorzystywany jest na szeroką skalę.
Cała rozmowa z Gościem Dnia dostępna jest tutaj: