Informacje o tym, że pierwszy etap Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej ruszy w pełni od niedzieli są według radnych PIS Sejmiku Województwa Zachodniopomorskiego przesadzone. Dodatkowo, jak twierdzi radny Rafał Niburski, siatka połączeń nie jest odpowiednio skoordynowana.
– „Ostatnimi czasy hucznie się obwieszcza wszystkim, że ta kolej rusza, a wiemy, że ta kolej nie rusza. W Policach słyszę 2025 rok w naszych planach, kiedy rządziło Prawo i Sprawiedliwość, SKM-ka już w tym roku miała ruszyć, a mamy SKM-kę, która niestety połączy tylko część naszego województwa, nad czym tutaj ubolewamy. Nie ma zintegrowanej siatki połączeń w tym momencie, jeśli idzie o SKM-kę, nawet w tej części, która za chwilę ma ruszyć, że mamy sytuację taką, że do Goleniowa dojeżdża pociąg kolei regionalnych w momencie, kiedy samolot do Warszawy już odleciał. Chyba tutaj nie o to chodzi w idei SKM-ki” – mówi radny Rafał Niburski.
Według radnych PIS, mieszkańcy województwa powinni już dokładnie wiedzieć, co ich czeka oraz w jaki sposób będą mogli korzystać z SKM-i. Oddzielną kwestią są zintegrowane bilety. Od niedzieli nowe połączenia pojawią się na trasach do Stargardu, Goleniowa oraz Gryfina.