Ulicami Szczecina pod hasłem „Na straży polskiej tożsamości” przeszedł XII Marsz Niepodległości. Kilka tysięcy uczestników wznosząc biało-czerwone flagi z dumą świętowało 104 rocznicę odzyskania niepodległości.
Marsz rozpoczął się od krótkiego wystąpienia Radosława Bartmana z Młodzieży Wszechpolskiej.
Żeby być dzisiaj polskim patriotą, nie wystarczy przychodzić raz do roku na marsz, a resztę roku nie robić nic. Potrzebujemy organizacji, fundacji, stowarzyszeń, rozwoju polskiej kultury, potrzebujemy ludzi, którzy będą działać, a nie ludzi, którzy będą siedzieć przed telewizorem, oglądając seriale i narzekając. Potrzebujemy rodziców, którzy zajmą się swoimi dziećmi, którzy będą z nimi rozmawiać, pokazywać polską kulturę, tradycję. Potrzebujemy organizacji, które będą kształtowały młodych ludzi, takich jak Młodzież Wszechpolska – mówi Radosław Bartman z Porozumienia Środowisk Patriotycznych
Jak być patriotą i czym jest patriotyzm nie od święta, lecz na co dzień, o tym mówili uczestnicy Marszu Niepodległości.
To jest na pewno miłość do ojczyzny. Jestem uczniem, patriotyzmem może być np. nauka w szkole (…) Kochać Polskę tzn. cieszyć się, że jest się Polakiem, być tutaj, pracować. Być uczynnym dla ludzi, szanować wszystkich, którzy mają inne zdanie niż ja. Sprzeczać się, ale nie kłócić się i żyć w pokoju (…) Szacunkiem dla ludzi. Pamiętać trzeba o orle, biało-czerwonej fladze. Za to ginęli nasi ojcowie, dziadkowie, pradziadkowie (…)Na co dzień to np. kupowaniem polskich produktów w sklepach i tym sposobem wspieraniem polskich przedsiębiorców – mówili uczestnicy marszu
Marsz zakończył się złożeniem kwiatów pod popiersiem Józefa Piłsudskiego.
Foto: Janusz Merz/Twoje Radio