„Straciłam 5 tysięcy złotych w kilka sekund”. Cyberprzestępcy podszywają się pod ZUS

Niebezpieczna pułapka na klientów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych! Oszuści wysyłają fałszywe e-maile, próbując wyłudzić dane logowania i numery kart kredytowych. Przeczytaj, jak nie dać się nabrać!

Cyberprzestępcy uderzają ponownie, tym razem podszywając się pod Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Wysyłają do klientów e-maile z informacją o rzekomym problemie z płatnością. Adres nadawcy wygląda na pierwszy rzut oka wiarygodnie – „zus-pl”, jednak w szczegółach widnieje podejrzany adres „kontakt@dentalstudio.krakow.pl”. W treści wiadomości znajduje się prośba o „aktualizację danych” poprzez kliknięcie w załączony link. Po otwarciu odsyła on na stronę łudząco podobną do oficjalnego serwisu eZUS, ale w rzeczywistości ma adres „prowebdigital.com.ng” – to wyraźny znak, że mamy do czynienia z oszustwem!

Pani Monika ze Szczecina, jedna z ofiar tego oszustwa, opowiada o swoim doświadczeniu:
Dostałam e-maila niby od ZUS-u. Wydawał się autentyczny – miał logo, formalny ton, wszystko wyglądało profesjonalnie. Kliknęłam w link i zalogowałam się tak jak zawsze. Następnie pojawiło się okno do wpisania danych karty kredytowej. Byłam pewna, że chodzi o potwierdzenie tożsamości… Kilka minut później dostałam powiadomienie z banku – z mojego konta zniknęło 5 tysięcy złotych! Byłam w szoku!”. Okazało się, że jej dane zostały skradzione i wykorzystane do przelewów na zagraniczne konta.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych wyraźnie ostrzega: nie wysyłamy maili z prośbą o podanie danych logowania ani numerów kart kredytowych!

– ZUS kontaktuje się elektronicznie tylko przez PUE/eZUS i tylko z osobami, które same wybrały taką opcję.
– Oficjalna korespondencja zawsze zawiera imię i nazwisko pracownika ZUS.
– Nigdy nie klikaj w podejrzane linki ani nie otwieraj załączników z nieznanych źródeł.

W razie wątpliwości skontaktuj się bezpośrednio z ZUS-em pod numerem: 22 560 16 00 lub napisz na: cot@zus.pl.