Mijający dzień można uznać za stargardzki czarny poniedziałek. Służby poinformowały o czterech zgonach w powiecie. W godzinach porannych odnaleziono pierwsze dwa ciała.
Stargardzcy policjanci zostali poinformowani o odnalezieniu zwłok mężczyzny w rejonie ulicy Dworcowej. Podobne zdarzenie miało miejsce na Rynku Staromiejskim. W obu przypadkach było to osoby bezdomne – informuje mł. asp Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie
Ciało kolejnego mężczyzny wyłowiono rano z rzeki Pęzinki, w Pęzinie.
O godzinie 8.04 otrzymaliśmy zgłoszenie, że w miejscowości Pęzino na rzece unoszą się zwłoki. Niezwłocznie strażacy udali się tam. Zadaniem strażaków było podjęcie zwłok na brzeg celem przekazania policji w celu prowadzenia dalszych czynności – mówi mł. bryg. Paweł Różański z Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Stargardzie
Po trzech tajemniczych zgonach, czwarte ciało odnaleziono przy ulicy Spokojnej w Stargardzie.
To jest kolejna osoba, która nie żyje. Do mieszkania ratownicy medyczni mogli się dostać dzięki strażakom. Trzeba było wyważyć drzwi, żeby dostać się do mieszkania. Ze względu na ewidentny zgon, ratownicy medyczni nie podejmowali żadnych czynności ratunkowych – informuje Paulina Heigel z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie
Foto: Facebook/Stoją Stargard