Stargardzcy radni podczas dzisiejszej sesji podjęli decyzję, która daje nadzieję na zakończenie trudnej sprawy związanej z budynkiem przy ulicy Armii Krajowej 8B. W wyniku głosowania radni wyrazili zgodę na działania zmierzające do przejęcia nieruchomości. Choć decyzja została podjęta, proces przejęcia wymaga jeszcze szeregu ekspertyz i dokładnej wyceny budynku.
Prezydent Stargardu, Rafał Zając, podkreśla, że samorząd stara się wyjść naprzeciw potrzebom mieszkańców.
„Samorząd wychodzi naprzeciw potrzebom mieszkańców, proponując wykup tego budynku po obniżonej wartości. Celem jest, aby po pełnej modernizacji i przywróceniu go do pełnej sprawności, budynek mógł pełnić funkcję lokali komunalnych. Dlaczego po obniżonej wartości? Ponieważ utrata wartości tego budynku stanowi podstawę roszczenia odszkodowawczego mieszkańców. Jest to roszczenie mieszkańców, a nie miasta. Z perspektywy mieszkańców szczęśliwie zakończony proces odszkodowawczy powinien dać im tę satysfakcję, że odzyskają pełną wartość mieszkań” – wyjaśnia Rafał Zając, prezydent Stargardu
Mateusz Bareja, były mieszkaniec feralnego bloku i członek wspólnoty mieszkaniowej Trzy Słońca pozytywnie ocenia działania miasta.
„Odczuwam pozytywne emocje. Widząc wynik głosowania, w którym wszyscy opowiedzieli się za podjęciem tej uchwały, uważam, że to bardzo duży krok w stronę zakończenia tej sprawy dla nas. Z pewnością ze strony wspólnoty zrobimy wszystko, aby pomóc miastu w tym procesie. Już podjęliśmy istotny krok, uchwalając odpowiednie decyzje. Przystąpimy teraz do dalszych działań. Na pewno wielu mieszkańców, gdy usłyszy tę informację, poczuje promyk nadziei i pojawi się uśmiech na ich twarzach. My po prostu chcemy normalnie żyć, tak jak wszyscy” – mówi Mateusz Bareja
W przypadku gdy Miasto Stargard kupi nieruchomość, możliwe będzie zlecenie naprawy i przebudowy budynku oraz przywrócenie jego użyteczności z funkcją mieszkań komunalnych.
Foto: Monika Kołtowska/Twoje Radio