Przedstawiciele organizacji rolniczych spotkają się jutro w Urzędzie Wojewódzkim, by umówić tematy związane z niewystarczającą pomocą państwa w kontekście suszy oraz o oddzieleniu produkcji roślinnej od zwierzęcej.
Mieliśmy zapewnienia z ministerstwa, że aplikacja suszowa będzie działała od 20 lipca. Mamy duże problemy z nią, czasem nie może ruszyć, a chcielibyśmy zobaczyć w aplikacji, jak te straty są wyliczane, bo mieliśmy pretensje do tego, że nie odzwierciedlała tego, co działo się na polu – mówi Stanisław Barna, rolnik z powiatu choszczeńskiego
Rolnicy mają pretensje do rządu również o to, że ceny nawozów ciągle wzrastają, chcą odpowiedzi na pytanie, czym to jest spowodowane, bo ceny głównego składnika kosztowego produkcji, czyli gazu są na poziomie sprzed wojny w Ukrainie – dodaje Stanisław Barna