Spójnia wygrywa na własnym parkiecie

O wygranej gospodarzy zadecydowała ostatnia kwarta wygrana 33:24. Najlepiej w szeregach Spójni zagrał Litwin Gintvainis – zdobywca 19 punktów. Tyle samo oczek uzbierał, tylko że na słabej skuteczności (5/14 z gry) Cowels. Po tym meczu Spójnia traci zaledwie jedno zwycięstwo do Trefla.

 

Kolejny mecz Stargardzianie rozegrają w sobotę 8 lutego. Na Pomorze Zachodnie przyjedzie GTK Gliwice.