Spójnia Stargard jednak bez wzmocnienia

Nici z nowego zawodnika. Pomimo wcześniejszych ustaleń z przyczyn osobistych do Spójni Stargard nie dołączy Marcin Flieger.

Niestety w dniu dzisiejszym w godzinach południowych otrzymałem informację, która z powodów osobistych nie pozwoli mi opuścić Poznania i rodziny na najbliższe miesiące. Nie chciałem narażać klubu na ewentualne problemy, które mogły być związane z moją sytuacją i blokować tym samym miejsca w drużynie. Byłem zdeterminowany i przygotowany, aby pomóc drużynie w awansie do playoff, dać radość kibicom i mieć możliwość współpracy z duetem trenerskim Łukomski-Raczyński, z którymi miałem przyjemność pracować w przeszłości jako zawodnik. Jest mi bardzo przykro, że nie będę miał tej okazji. Będę trzymał kciuki za jak najlepsze wyniki Spójnia na koniec sezon 2020/2021 – tłumaczy Marcin Flieger.

Jak informuje Spójnia Stargard do stargardzkiej drużyny dołączył wychowanek biało-bordowych Dominik Grudziński, który w okresie przygotowawczym walczył o miejsce w składzie, a w pierwszym okresie sezonu dobrze prezentował się w Ogniwie Szczecin.

Potwierdziła się również dłuższa przerwa Tomasza Śniega, który przejdzie zabieg kolana. Rehabilitacja i powrót do zespołu planowany jest za 6-8 tygodni. Z zespołem trenuje już Kacper Młynarski i pojedzie z zespołem na najbliższy mecz. W następnym meczu zagra  Jerome Dyson, który prawdopodobnie będzie miał ostatnią szansę do przekonania trenerów o swojej przydatności do zespołu i pozostania w zespole do końca sezonu.