Skandal w stargardzkiej szkole. Nauczyciel uderzył ucznia

Jeden z nauczycieli stargardzkiego I Liceum Ogólnokształcącego na oczach całej klasy uderzył ucznia. W tej sprawie skontaktowaliśmy się z dyrektorem placówki. 

Do zdarzenia doszło wczoraj, czyli 30 marca na lekcji Edukacja dla bezpieczeństwa, kiedy to nauczyciel naruszył nietykalność cielesną ucznia. Natychmiast po wzięciu informacji – i tu muszę pochwalić innych uczniów z klasy, bo po lekcji od razu pojawili się w moim gabinecie – nauczyciel został potraktowany tak, jak prawo przewiduje. Po pierwsze został zawieszony, a więc odsunięty od pracy z młodzieżą. Po drugie, dzisiaj zostanie dokonane zgłoszenie do Rzecznika Dyscyplinarnego, który jest przy Zachodniopomorskim Kuratorze Oświaty, ponieważ sprawy dyscyplinarne, w tym naruszenie nietykalności cielesnej ucznia są oceniane nie przez dyrektora szkoły, tylko przez Rzecznika Dyscyplinarnego, a później przez Komisję Dyscyplinarną.

– Mówi Andrzej Albrewczyński, dyrektor szkoły.

Mężczyzna nie wróci już do pracy w tym liceum, a sprawą zajmie się prokuratura. Dyrekcja szkoły zaproponowała uczniowi wsparcie psychologa i niezwłocznie skontaktowała się rodzicami ucznia.

Dodajmy, że mężczyzna przyznał się do tego czynu.