Rosną rachunki za prąd i wywóz śmieci. Jak poradzą sobie stargardzcy działkowicze?

Rosnące rachunki za prąd, wywóz śmieci czy gaz dadzą się we znaki również działkowcom. O znaczących podwyżkach cen opowiedział nam Stanisław Grudziński, Prezes Rodzinnych Ogrodów Działkowych im. 4-Marca w Stargardzie.

Sytuacja w bieżącym roku nie klaruje się nam dość pomyślnie, a raczej w szarych kolorach. Te podwyżki śmieci czy prądu czterokrotnie mają być wyższe, więc podwyżki będą również i na działkach. My z własnych opłat utrzymujemy wszystko: infrastrukturę, administrację, a odprowadzamy 9% również do okręgu naszych poborów. Mamy nadzieję, że to jakoś się wyprostuje i będziemy mogli razem dalej współpracować

Takie wzrosty kosztów mogą przerosnąć możliwości działkowiczów, o których najbardziej martwi się pan Stanisław.

Są działkowcy, którzy przychodzili już w ubiegłym roku, narzekając na problemy finansowe. Szkoda mi tych starszych działkowców naprawdę, bo to są działkowcy z wieloletnim doświadczeniem, którzy przyjęli działkę po rodzicach, a przekazują ją dzieciom. To jest już trzecie pokolenie, a nawet czwarte, które już przyjmuje te ogrody. Byłoby fajnie, żeby ta kontynuacja następowała. Niektórzy jednak nie mają spadkobierców i muszą te działki sprzedawać i starsi działkowcy, to jest to przykre.

Stargardzkie Ogrody Działkowe im. 4-go Marca są najstarszym kompleksem ogródków działkowych w Stargardzie i liczą sobie ponad 70 lat.