Nad morzem zakończył się sezon wakacyjny. Pracę na świnoujskiej plaży zakończyli ratownicy wodni. W niedzielę pożegnali się z wodą i tradycyjnie wylali szampana do Bałtyku.
Teraz trwa sprzątanie plaży w Świnoujściu. Od dziś nie spotkamy już na niej ratowników wodnych.
– Na szczęście w tym roku obyło się bez tragedii – mówi Ewa Wileńska, kierownik kąpieliska. Było bezpiecznie, aczkolwiek to nie znaczy, że nie było interwencji. W tym roku było dużo poszukiwań dzieci i taka nowość – interwencji ze zwierzętami. W tej chwili ściągamy z plaży wieże ratownicze, wcześniej wywieźliśmy łodzie. Oczyszczamy plażę i przygotowujemy do sezonu jesiennego – dodaje.
W sezonie bezpieczeństwa na plaży pilnowało 40 ratowników. Byli zarówno na kąpielisku Uznam, jak i Warszów.
Najwięcej było drobnych zdarzeń typu skaleczenia, a także zaginięć dzieci. Ratownicy wodni byli wzywani także do interwencji na wodzie i wspierali załogi jednostek pływających.