– Kluczem w doborze prelegentów jest ich osobowość i to, jak rozumieją samą podróż – tłumaczył dziś na naszej antenie pomysłodawca i organizator Festiwalu, Przemek Lewandowski.
Nieodłączną częścią gryfińskiego festiwalu jest też nocny, ekstremalny marsz na orientację.
– Zgubić się w lesie to czysta przyjemność. Jest w tym dreszczyk emocji, ale też jakaś nietypowa forma spotkania z przyjaciółmi. Te dystanse skróciliśmy. Kiedyś to było 100 i 50 kilometrów. Dziś mamy 25 i 50 kilometrów, więc jest to doskonała okazja, aby sprawdzić się, na ile jesteśmy silni psychicznie – tłumaczy Przemek Lewandowski.
Czternasty Włóczykij rusza już 19 lutego. Szczegółowy program festiwalu znajdziecie na stronie wloczykij.com
Posłuchaj całej rozmowy z Gościem Dnia: