Prokuratura umarza śledztwo w sprawie rodziców dziecka z Białogardu

Sprawa z Białogardu w Zachodniopomorskiem była głośna we wrześniu zeszłego roku. Rodzice dziewczynki byli poszukiwani i nawet – choć na krótko – pozbawieni praw rodzicielskich. Kluczowa była opinia biegłych. Eksperci z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu uznali, że rodzice zabierając dziecko ze szpitala – w najmniejszym stopniu nie narazili jego życia i zdrowia. Dziewczynka była wcześniakiem, urodziła się w 36-stym tygodniu ciąży.

Śledczy nie mieli również żadnych zastrzeżeń co do opieki nad dzieckiem już po opuszczeniu placówki. Rodzice po zabraniu córki musieli się ukrywać, a sąd w ekspresowym tempie – na krótko – pozbawił ich praw rodzicielskich i ustanowił kuratora. Decyzja o umorzeniu postępowania jest prawomocna.