Prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie o informacjach przekazanych Radiu Szczecin

 Prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie Maciej Strączyński zwołał w dniu dzisiejszym konferencję prasową poświęconą ujawnieniu przez redaktora Naczelnego Radia Szczecin tożsamości pokrzywdzonego w sprawie Krzysztofa F. skazanego za czyny pedofilskie. Sprawa miała charakter niejawny.
Sędzia Strączyński oświadczył, że dane osób pokrzywdzonych nie zostały udostępnione Tomaszowi Duklanowskiemu.

28 grudnia ubiegłego roku do rzecznika prasowego sądu zgłosił się redaktor Tomasz Duklanowski z Radia Szczecin i poprosił o informacje o tej sprawie. Informacje, które wtedy uzyskał to było podanie danych o tym, jaki wyrok zapadł, jakiego rodzaju był czyn, jaka kara została orzeczona wobec sprawcy. Jedyną informacją o pokrzywdzonych, jaka została podana, to jest to, że jest to chłopiec w wieku lat 13. Nie padły żadne inne dane dotyczące pokrzywdzonych – wyjaśnia Maciej Strączyński, Prezes Sądu Okręgowego w Szczecinie

Prezes Maciej Strączyński dodał również, że publikowanie informacji procesowych, poza samym wyrokiem jest karalne.

Jeżeli miało miejsce ujawnienie materiałów z rozprawy, która była prowadzona z wyłączeniem jawności, to przestępstwo popełnił ten, kto dane ujawnił. Nie jestem w stanie stwierdzić, w jakich sposób, tego typu informacje z takiej sprawy mogą się wydostać. Pamiętać trzeba, że jeżeli mamy do czynienia ze sprawą, która dotyczy na przykład czynu lubieżnego wobec nieletniego, to tego typu sprawa przechodzi przez ręce policji, prokuratury, sądu pierwszej instancji, sądu odwoławczego, obecnie również Sądu Najwyższego. Treść wyroku znana jest Służbie Więziennej czy obrońcom -tłumaczy Maciej Strączyński