Sytuacja finansowa Pogoni Szczecin jest trudna – przyznał prezes klubu Jarosław Mroczek.
Portowcy nie mają obecnie pieniędzy na transfery, a w mediach pojawiają się głosy o zaległościach wobec piłkarzy.
Mroczek wyjaśnia z czego ten problem wynika.
I dodaje, że przy ustalaniu budżetu, zawsze brane są pod uwagę transfery wychodzące.
Mroczek, przyznał też, że w Pogoni nie ma piłkarza nie na sprzedaż – pod warunkiem, że pojawi się bardzo korzystna oferta.