Pracowita noc stargardzkich strażaków

Minionej nocy strażacy z Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie mieli cztery wyjazdy do sytuacji w których doszło do pożaru. W zdarzeniach nikomu nic się nie stało.

Pierwszy wieczorny wyjazd odbył się w piątek (12.02.2021) o godzinie 21.45 stanowisko kierowania PSP w Stargardzie zostało zawiadomione o pożarze drewnianego domku letniskowego w Parlinie, które leży w okolicy Starej Dąbrowy. Blisko 2 godziny odbywały się tam działania prowadzone przez strażaków z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Stargardzie oraz przez druhów z OSP Stara Dąbrowa i OSP Parlino.

Mieszkańcy domku sami go opuścili. Ustalono, że doszło zapalenia się część ściany szczytowej pod dachem, do której przylega komin. Pożar w dalszej kolejności objął poddasze i piętro domku. Straty wstępnie oszacowano na ok. 50 tysięcy złotych.

O godzinie 22.14 doszło do kolejnego zdarzenia. Do PSP Stargard wpłynęło zgłoszenie o pożarze sadzy w przewodzie kominowym w jednorodzinnym domu w Chociwlu. W działaniach brali udział  strażacy ze Stargardu i z Chociwla.

O godzinie 4.15 w sobotę (13.02.2021) strażacy mieli wyjazd do pożaru na stargardzkim Kluczewie. Na parterze jednego z domów przy ulicy Głównej doszło do zwarcia elektrycznego w wyniku czego zapaliła się lodówka, która w dalszym ciągu spowodowała podpalenie innych rzeczy.

Czwarty pożar, który miał miejsce w Bytowie, które leży w okolicy Dobrzan został zgłoszony około godziny 6.20. Po zgłoszeniu, że pali się dom, zostało tam zadysponowanych 5 zastępów straży pożarnej. Jak się okazało doszło do zapalenia się sadzy w kominie.