Prokuratura najpierw ogłosiła, że mógł zostać skazany niesłusznie. Potem przyznała jednak, że nie ma na to żadnych dowodów.
Po tym jak Prokuratura Krajowa wycofała wniosek o wznowienie postępowania w sprawie Kraski – z powodu niewykrycia żadnych nowych dowodów – Sąd Najwyższy musiał zapytać głównego zainteresowanego czy się na to zgadza.
Jego mecenas zapowiada, że oczywiście odpowiedź będzie odmowna – więc Sąd Najwyższy i tak będzie musiał wyznaczyć termin posiedzenia. Do tego czasu skazany może cieszyć się pełnią wolności – wstrzymując wykonanie kary – nie zastosowano żadnych środków zapobiegawczych – Kraska ani nie musi zgłaszać się na policję, ani nie ma zakazu opuszczani kraju.