Reprezentacja Polski koszykarzy przegrała 78:82 z Estonią w pierwszym meczu w ramach kwalifikacji do mistrzostwa Europy. W ekipie Biało-czerwonych zagrało dwóch zawodników Kinga Szczecin.
Podopieczni selekcjonera Igora Milicicia przegrali minimalnie. Do przerwy wszystko wyglądało dobrze. Polacy prowadzili dwoma punktami. W drugiej odsłonie lepsi okazali się goście.
We Włocławku zagrali Przemysław Żołnierewicz i Aleksander Dziewa. Ten pierwszy spędził na parkiecie nieco ponad 4 minuty. Rzucił dwa punkty i miał dwie zbiórki. Dziewa zagrał blisko minutę krócej, a występ zakończył takim samym wynikiem.
Rewanż odbędzie się w niedzielę.
Polacy nie muszą się jednak martwić. Jako współgospodarze EuroBasketu mają zapewniony udział w imprezie.
Fot. Kosz Kadra