Poseł Marchewka o drożyźnie: „Miał być Polski Ład, jest PiS-owski bajzel”

Politycy Platformy Obywatelskiej zorganizowali konferencję prasową dotyczącą gigantycznych podwyżek cen gazu, które będą musiały zapłacić instytucje ratujące ludzkie zdrowie i życie. W briefingu uczestniczył  marszałek województwa – Olgierd Geblewicz.

20 października z mojej inicjatywy, Zarząd Związku Województw przyjął stanowisko wzywający polski rząd do podjęcia działań osłonowych, zmierzających do zapewnienia możliwości finansowania tych podwyżek w systemie ochrony zdrowia, jako tym najbardziej kluczowym i wrażliwym. Jak na razie niestety te działania i apele nie zostały w żaden sposób ani przyjęte, ani nie spotkały się z jakąkolwiek reakcją czy odpowiedzią.

Arkadiusz Marchewka mówił o skutkach podwyżek energii i gazu dla służby zdrowia.

Szalejąca drożyzna, wyższe rachunki za gaz, za prąd i niższe wynagrodzenia na listach płac dla nauczycieli. Miał być Polski Ład, jest PiSowski bajzel. I za ten bajzel niestety wszyscy będziemy płacić. Pogotowie ratunkowe, szpitale, domy pomocy społecznej – to są wszystkie instytucje, które zostaną, albo zostały już dotknięte wyższymi rachunkami za prąd i gaz. Oni zastanawiali się do tej pory jak najszybciej grzać do pacjenta, ale teraz będą musieli się zastanawiać jak grzać pokoje, w których stacjonują ratownicy medyczni.

Sławomir Nitras poinformował, że pomimo wcześniejszych rządowych obietnic, podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, nie ma w porządku obrad punktu dotyczącego, dotyczącego propozycji zahamowania podwyżek dla mieszkańców.